"Niepokorny", czyli cała prawda o Xawerym Dunikowskim (Orońsko, 09.07-18.09.2011)

07-07-2011

"Niepokorny", czyli cała prawda o Xawerym Dunikowskim
Orońsko,  09.07.2011 - 18.09.2011

Wystawa poświęcona wybitnemu polskiemu rzeźbiarzowi - Xaweremu Dunikowskiemu - ukazuje jego najsłynniejsze dzieła i dokumentuje najważniejsze etapy twórczości.

W katalogu wystawy kuratorka Joanna Torchała rozpoczyna tekst poświęcony artyście od zacytowania słów krytyka Młodej Polski - Eligiusza Niewiadomskiego, najlepiej charakteryzujących postawę Dunikowskiego:

"Bez słowa zachęty, bez jednego poklasku, ścigany głupio-wrogimi spojrzeniami tłumu, Dunikowski, z olimpijską pogardą pochwał i nagan, płynie pod prąd, robi swoje wbrew smakowi i uczuciom otoczenia."

Te słowa układają się w naturalne motto wystawy "Niepokorny".

Dunikowski był z pewnością artystą niepokornym. W każdej epoce twórczej swojego długiego życia zaskakiwał czy wręcz szokował publiczność, wyprzedzając o kilka długości epokę, w której przyszło mu pracować. Jego dzieła nazywano "straszydłami gipsowymi", a twórcę odsądzano od czci i wiary. W okresie Młodej Polski pokazał wiele symbolicznych grup rzeźbiarskich, jak "Tchnienie", "Jarzmo", "Macierzyństwo" czy "Fatum", które określano epitetami "pokręcone i dziwaczne".

Z kolei "Kobiety brzemienne" stały się powodem skandalu nie tyle ze względu na formę, co tematykę, w tamtych czasach uznawaną za niemoralną. W dodatku artysta ustawił je bezpośrednio na posadzce, bez wykorzystania przynależnych rzeźbie cokołów.

Okres paryski (1914-1921) odcisnął się następnym skandalem - prezentacją "Autoportretu. Idę ku słońcu", ukazującym artystę w stroju Adama, kroczącego dumnie z pełnym przekonaniem o swoim wyjątkowym geniuszu. W dodatku całość pracy nosiła znamiona wpływu modnego w owym czasie w Paryżu kubizmu, kompletnie niezrozumiałego na ziemiach polskich. W dwudziestoleciu międzywojennym proponowany przez artystę pomnik "Wdzięczności Ameryce", w nowatorskim kształcie fontanny, wzbudził oburzenie do tego stopnia, że postanowiono go usunąć. Ówczesna prasa "wołała o pomstę do nieba" i uznawała dzieło za "rzecz poronioną".

Inne projekty pomników Dunikowskiego odrzucano, a nawet jeżeli udało mu się zdobyć intratne zamówienie, jak było w przypadku cyklu "Głów wawelskich", to mimo wielu lat spędzonych nad realizacją założenia, nie zdecydowano się ostatecznie na umieszczenie głów w miejscu ich przeznaczenia.

Po wojnie artysta dał się porwać ideom socrealizmu. Cóż z tego, gdy wyrzeźbione przez niego demoniczne popiersie Lenina "wzbudziło konsternację", zaś pomnik Józefa Stalina przedstawiał "karła z wielką łapą", a po jego odsłonięciu "zapanowało nieme zdziwienie". Dunikowskiemu tak naprawdę nie było po drodze z żadną ideologią i żadną władzą. Pragnął realizować wyłącznie swoje, niczym nieskrępowane wizje.

Wystawa Xawerego Dunikowskiego w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku jest pierwszą, poza Królikarnią, prezentacją, która pokazujeprzekrój całej twórczości artysty. Eksponowane prace pochodzą ze zbiorów Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Warszawie. Wśród wielu arcydzieł znajdą się najważniejsze kompozycje z wczesnego okresu twórczości artysty: "Fatum", "Tchnienie", "Macierzyństwo". Prezentowane są także trzy figury ze słynnego cyklu "Kobiet brzemiennych" oraz portrety i wizerunki: od pracy dyplomowej na Krakowskiej ASP - "Portretu Henryka Szczyglińskiego" z 1898 roku, poprzez dekoracyjne, bliskie stylizacji art deco, kobiece portrety z okresu paryskiego, rzeźbione od 1914, aż do powstałych w latach 50. i 60. podobizn: Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Włodzimierza Sokorskiego, Aliny Ślesińskiej. Bliski sztuce portretowej jest słynny cykl "Głów wawelskich", dotychczas rzadko eksponowany. Podziwiać można 24 rzeźby z tego cyklu, z okresu 1925-1929 oraz lat 50. XX wieku, ukazujące całe bogactwo typów ludzkich, począwszy od postaci historycznych: Zygmunta III Wazy, Stefana Batorego, Fryderyka Chopina, aż do współczesnych wizerunków przyjaciół czy uczennic mistrza. Ważnym uzupełnieniem wawelskiej serii jest "Autoportret".

Obok sztuki kameralnej, Dunikowskiego pasjonowały monumentalne realizacje pomnikowe. Na wystawie zobaczyć można ich projekty. W paryskiej pracowni artysty w 1917 roku powstał Grobowiec Bolesława Śmiałego, pierwszy projekt pomnika w twórczości Dunikowskiego, uznawany za arcydzieło. Na orońskiej ekspozycji znalazł się jego odlew wykonany w gipsie. W 20-leciu międzywojennym artysta zrealizował tylko dwa pomniki: w 1921 w Warszawie pomnik "Wdzięczności Ameryce" i w 1936 w Krakowie pomnik Józefa Dietla. Projekt tego drugiego, w skali 1:1, także prezentowany jest na wystawie.

Pomniki zdominowały powojenną twórczość Dunikowskiego. Już w 1946 roku artysta podjął prace nad pomnikiem Czynu Powstańczego na górze Św. Anny. Realizując ten monument, rozpoczął także prace nad pomnikiem Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej dla Olsztyna. Fragment tego dzieła - "Głowa żołnierza radzieckiego" stanowi przykład stosunku artysty do socrealizmu. Ten powojenny wątek uzupełniają rzeźby: "Popiersie W.I. Lenina" (1949) i "Robotnik" (1946).

Wystawie towarzyszy bogato ilustrowany album (w wersji polskiej i angielskiej) z tekstem krytycznym Joanny Torchały, kalendarium biograficznym oraz katalogiem prac artysty.

Ekspozycja "Niepokorny", która jest najważniejszym elementem obchodów jubileuszu 30-lecia Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, będzie następnie będzie pokazywana w warszawskiej Królikarni, w Muzeum Narodowym we Wrocławiu i w Muzeum Narodowym w Szczecinie.

Wystawa pod patronatem portalu Culture.pl.

Otwarcie: 9 lipca 2011, godz. 12:00.

Wystawa czynna do 18 września 2011.

Centrum Rzeźby Polskiej
ul. Topolowa 1, 26-505 Orońsko
tel. (+48 48) 618 40 27, 618 45 16
fax (+48 48) 48 618 44 70



powrót