"Skarby Korony Hiszpańskiej" w Krakowie

12-07-2011

"Skarby Korony Hiszpańskiej" w Krakowie
Kraków,  13.07.2011 - 09.10.2011

El Greco, Goya, de Ribera, Tycjan, Veronese, Zurbarán - w Muzeum Narodowym w Krakowie. Wystawa "Skarby Korony Hiszpańskiej" obejmuje ponad sto arcydzieł z okresu od XV do XIX wieku, wypożyczonych przez Patrimonio Nacional de España - instytucję zarządzającą kolekcjami królewskiego dworu hiszpańskiego.

To pierwsza tak duża prezentacja sztuki hiszpańskiej w Polsce. I niepowtarzalna okazja, by zobaczyć zabytki najwyższej klasy.

Wystawa "Skarby Korony Hiszpańskiej" kreśli panoramę rozwoju różnych form artystycznych w Hiszpanii na przykładzie starannie wybranych eksponatów. Bogactwo ilościowe i jakościowe oraz różnorodność dzieł sztuki przechowywanych w królewskich pałacach i klasztorach pozwala prześledzić zmiany upodobań i gustów królewskiego dworu na przestrzeni stuleci, jego wpływ na resztę społeczeństwa oraz szczególne upodobanie do wybranych dzieł hiszpańskich i europejskich mistrzów.

Wystawa jest też formą wymiany kulturalnej między Polską a Hiszpanią - od 1 czerwca 2011 arcydzieła z polskich zbiorów (na czele z "Damą z gronostajem" Leonarda da Vinci) goszczą w Pałacu Królewskim w Madrycie na wystawie "Polska. Skarby i kolekcje dzieł sztuki, czyli Złote czasy Rzeczypospolitej" ("Polonia, Tesoros y Colecciones Artísticas").

Wśród sprowadzonych do Krakowa arcydzieł największych mistrzów - El Greca, Francisca Goi, Joségo de Ribery, Tycjana, Paola Veronese, Francisca Zurbarána - są również namalowane przez Marcina Kobera portrety wyobrażające późniejszego króla Zygmunta III Wazę i Annę Marię Wazównę. Na wystawie znalazły się także znakomite dzieła rzemiosła artystycznego: srebra, zbroje, porcelana, szkło i meble. Te skarby użyczyły m.in.: Palacio Real de Madrid (Pałac Królewski w Madrycie), Real Monasterio de Sta. Clara de Tordesillas, Monasterio de las Descalzas Reales, El Escorial, Reales Alcázares.

Mini-przewodnik po wystawie:

Wystawa "Skarby Korony Hiszpańskiej" składa się czterech części.

Część pierwsza ukazuje różnorodne aspekty hiszpańskiej kultury XV i XVI wieku. Dzięki dwóm gobelinom należącym do królowej Izabeli można poznać upodobania ostatnich przedstawicieli dynastii Trastámara. Szczególnie cenili oni niderlandzki język form artystycznych wywodzący się od Juana de Flandesa. Zamiłowanie do flamandzkich wzorców znajduje potwierdzenie np. w poliptyku królowej Izabeli, który jest jednocześnie dowodem na to, że w okresie ożywienia gospodarczego wielu artystów z Północy osiedlało się w Hiszpanii. Inny z kolei eksponat, skrzynia, wskazuje na zapotrzebowanie na przenośne meble do tymczasowych rezydencji królewskich. Jednocześnie jest echem Orientu, którego wpływ na wiele aspektów sztuki utrzymywał się aż do początków XVI wieku.

Wraz z dynastią Habsburgów zapanowała moda na sztukę włoską. Jednocześnie monarchom wciąż bliska była sztuka flamandzka, koniec końców nowa dynastia pochodziła po części z Flandrii. W związku z rozległymi i różnorodnymi posiadłościami rodziny królewskiej do wpływów włoskich i flamandzkich dołączyły także wpływy środkowoeuropejskie. Syntezę tych nurtów stanowi gobelin wyprodukowany w manufakturze flamandzkiej według włoskiego kartonu.

Zamiłowanie cesarza Karola V do malarstwa weneckiego znalazło ponadto wyraz w bogatej kolekcji dzieł Tycjana, Jacopa Tintoretta i Paola Veronese oraz w twórczości artystów hiszpańskich - Sancheza Coella, Luisa de Moralesa, czy nawet El Greca - którzy do pewnego stopnia pozostawali pod wpływem weneckich mistrzów.

Inne dzieła sztuki dekoratorskiej w jeszcze większym stopniu uwypuklają tendencję do łączenia elementów niderlandzkich i włoskich. Występują one w artefaktach sprowadzanych z krajów, które w ten czy inny sposób znalazły się w sferze wpływów rodu władającego Hiszpanią. Ilustracją tego zjawiska jest przenośny ołtarz cesarski, szkatuła z Augsburga czy szkatuła należąca do Izabeli Klary oraz elementy zbroi, wydatnie pokazujące, jak silna była kontrola monarchii nad ośrodkami wytwarzającymi artykuły, które podkreślały jej wielkość.

Druga część wystawy dotyczy wieku XVII. To czasy sprzeczności: widoczny upadek gospodarczy i polityczny hiszpańskich królestw z jednej strony i niewątpliwy rozkwit kultury, przede wszystkim sztuki i literatury, z drugiej.

W przybliżeniu okres ten pokrywa się z tak zwanym hiszpańskim Złotym Wiekiem (Siglo de Oro). To epoka wielkich malarzy, o których wielkości świadczą prezentowane na wystawie obrazy: Joségo de Ribery, Francisca de Zurbarána, Diega Velázqueza i Alonsa Cano oraz rzeźbiarzy tworzących naturalistyczne dzieła o tematyce religijnej: Juana Martíneza Montañésa, Gregoria Fernándeza, czy Pedra de Meny.

Bezsprzeczna jakość powstających w kraju dzieł sztuki nie przeszkadzała w ich imporcie z innych posiadłości Korony, zarówno przez monarchów, jak i arystokrację. W ten sposób rezydencje możnowładców zapełniały się płótnami pochodzenia flamandzkiego lub włoskiego (przede wszystkim neapolitańskiego), o tematyce bardziej różnorodnej niż dzieła hiszpańskie. Także wielu flamandzkich i włoskich mistrzów decydowało się na krótszy lub dłuższy pobyt w Hiszpanii, poczynając od samego Rubensa, a na Luce Giordano kończąc.

Takie gatunki jak martwa natura, pejzaż, scena rodzajowa lub mitologiczna, były wprawdzie brane na warsztat przez hiszpańskich artystów, jednak na dużo mniejszą skalę niż w Niderlandach czy Italii. Możni woleli więc sprowadzać dzieła o tej tematyce. Stąd obecne są na wystawie: martwa natura Jana van Kessela, dwa płótna Brueghelów, obraz religijny Gerarda Seghersa czy alegoria Franckena II, uzupełnione dziełami Carracciego, Massimo Stanzionego, Guido Reniego i Giovanniego Romanelliego.

Trzecia część wystawy poświęcona jest wiekowi XVIII. W tym stuleciu powstało proporcjonalnie najwięcej dzieł będących obecnie pod opieką Patrimonio Nacional, z królewskimi rezydencjami - jak pałace królewskie w Madrycie, Aranjuezie, San Ildefonso i Riofrío, w których przechowywanych jest najwięcej eksponatów - włącznie.

Wiek XVIII przyniósł zmianę panującej dynastii i w konsekwencji stopniową ewolucję upodobań. Dynastia Burbonów wywodziła się z Francji i to stamtąd zaczęły napływać nowe trendy. Zmieniła się także mapa terytoriów zależnych od Korony Hiszpańskiej w Europie: definitywnie zniknęła z niej Flandria, a terytoria podległe we Włoszech przesunęły się z południa do centrum. Nowe inspiracje zastępują uprzednie wpływy Neapolu i Sycylii. Prądy te mieszają się z wpływami francuskimi i nakładają na hiszpańską tradycję.

Trudności w pozyskiwaniu odpowiednich przedmiotów dekoracyjnych wynikające z utraty wpływów w pewnych regionach wraz z żywym wspomnieniem splendoru francuskiego dworu sprawiły, że monarchia zaczęła wspierać powstawanie rodzimych wytwórni sztuki dekoracyjnej. Jedną z pierwszych była królewska manufaktura tapiserii Santa Bárbara w Madrycie i królewska manufaktura wyrobów szklanych w San Ildefonso.
Sztukę dworską inspirowaną francuskimi wzorami najlepiej prezentuje malarstwo Jeana Ranca i Michela-Ange'a Houasse'a, a wpływy włoskie - dzieła Francesca de Mury oraz konsola i wyroby z brązu Ticciatiego.

Na wystawie zobaczyć można także wyroby manufaktury porcelany Buen Retiro, noszące już cechy stylu neoklasycznego. Duży wkład we wprowadzanie trendów neoklasycznych w Hiszpanii miała postać Antona Mengsa, sprowadzonego przez króla Karola III, prawdopodobnie pod wpływem jego teścia, króla Polski. Mengs wywarł decydujący wpływ na wielu malarzy, takich jak Francisco Goya, który jest autorem prezentowanego na wystawie kartonu do gobelinu "Polowanie na odyńca" wykonanego w manufakturze Santa Bárbara.

Z kolei rzeźby dłuta Juana Pascuala de Meny łączą tradycję z przesadną ornamentyką rokoka, a rzeźby Pozziego zapowiadają już styl neoklasyczny w pełni obecny w twórczości Celedonio Nicolása de Arcego. Prace tego ostatniego są dodatkowo reprezentatywne dla królewskiego warsztatu marmuru i kamienia w Buen Retiro. Krajowe warsztaty i manufaktury królewskie, podobnie jak i zagraniczne, wytwarzały sprzęty i tkaniny do wystroju wnętrz, których przepych wyrażał się w różnego rodzaju meblach, ozdobnych tkaninach i wyrobach z metali szlachetnych, w stylu od baroku do neoklasycyzmu, świadcząc o prymacie i bogactwie sztuki dekoracyjnej w rezydencjach królewskich końca XVIII wieku.

Ostatnia czwarta część wystawy dotyczy pełnego sprzeczności wieku XIX. To stulecie naznaczone głębokim konfliktem ideologicznym pomiędzy obrońcami ancien regime'u a zwolennikami liberalizmu. Wolność gospodarcza sprzyjała bogaceniu się możnych i umacnianiu się arystokracji, a także rozproszeniu lub niszczeniu dziedzictwa kulturalnego i zamykaniu królewskich manufaktur, pomimo że podjęto pewne kroki, które sprzyjałyby redystrybucji bogactwa, takie jak zniesienie lenna i majoratu oraz konfiskata mienia kościelnego, dożywotnich rent kościelnych i mienia należącego do miast.

Pierwsze trzy dekady wieku, poza krótkim epizodem, charakteryzują się autorytaryzmem. W kulturze oznaczało to przedłużenie stylu neoklasycznego pochodzenia francuskiego i pewnej ogólnej ociężałości wynikającej z niechęci władzy do zmian - szczególnie widocznej w meblach, które stały się dosyć masywne, a także w akademizmie obecnym w malarstwie i innych sztukach dekoracyjnych.

Mniej jest to wyraźne w malarstwie Vincentego Lópeza i wyrobach złotniczych pochodzących z manufaktury Martínez, w których obok akademizmu i reminiscencji hellenistycznych widoczne są inspiracje tradycją barokową.

Reakcją na to swoiste skostnienie były nowe prądy, które zaczęły się umacniać za panowania królowej Izabeli II - romantyzm oraz odniesienia do historii. Fascynacja ludowością, średniowieczem i Orientem, często z domieszką fantazji, która pozwalała na idealizowanie wspaniałej przeszłości, widoczna jest w płótnach pędzla Eugenio Lucasa Velázqueza i Genaro Péreza Villaamila. W meblach oraz srebrach dominowała pewna lekkość, giętkość linii oraz przesadne nagromadzenie elementów dekoracyjnych, które przywodzą na myśl wykwintny styl rokoko z czasów Karola III. Inne dzieła francuskie zapowiadają swoją nawiązującą do starożytności kompozycją i upodobaniem do naturalistycznych przedstawień roślinności nadejście dwóch przeciwstawnych sobie nurtów: neorenenesansu i modernizmu, czy też art nouveau.

Wystawę zamykają trzy prace odnoszące się do czasów po 1870 roku i panowania Alfonsa XIII. Są to dzieła najwybitniejszych przedstawicieli hiszpańskiego impresjonizmu: portret pędzla Joaquína Sorrolli, pejzaż Santiago Rusiñola i popiersie dłuta Agustína Querola.

Kurator: Gabriel Moya.
Współpraca: Alvaro Soler del Campo i Laura Jack Sanz-Cruzado.
Koordynator: Olga Jaros.

Ekspozycja jest częścią Programu Kulturalnego Polskiej Prezydencji 2011.

Wystawa czynna od 13 lipca do 9 października 2011.

Muzeum Narodowe w Krakowie - Gmach Główny
Al. 3 Maja 1
Kraków



powrót