"To wielka strata". Nie żyje aktor Roman Kłosowski

11-06-2018

Ze smutkiem przyjąłem informację o śmierci Romana Kłosowskiego. To wielka strata dla polskiej kultury. Widzowie pokochali go za rolę w "Czterdziestolatku", ale warto podkreślić, że Roman Kłosowski był nie tylko wybitnym aktorem filmowym, lecz także scenicznym. Przez lata związany był z Teatrem Powszechnym w Łodzi i Teatrem Syrena w Warszawie; wystąpił też w wielu spektaklach Teatru Telewizji. Wspaniały aktor i wspaniały człowiek – takim go zapamiętamy – powiedział minister kultury Piotr Gliński. Roman Kłosowski zmarł 11 czerwca 2018 roku. Miał 89 lat.

Roman Kłosowski zadebiutował na ekranie w 1953 roku w filmie „Celuloza”. Grał między innymi w filmach: „Eroica”, „Hydrozagadka”, Ewa chce spać”, „Zamach” oraz w serialach „Czterej pancerni i pies” oraz „Czterdziestolatek”.

Rola Maliniaka w "Czterdziestolatku" Jerzego Gruzy była najsłynniejszym z filmowych wcieleń Romana Kłosowskiego. Aktor podkreślał jednak, że czuje się przede wszystkim aktorem dramatycznym, nie komediowym. Choć zrósł się z rolą wścibskiego i irytującego podwładnego inżyniera Karwowskiego, nie znosił, kiedy ludzie mówili do niego "Maliniak".

– Latami tak do mnie mówiono. Wołano za mną na ulicy ”Maliniak, Maliniak!”, w sklepie słyszałem „Dzień dobry, panie Maliniak”. Był czas, że to nazwisko doprowadzało mnie do szewskiej pasji – mówił w jednym z wywiadów aktor.

Roman Kłosowski urodził się 14 lutego 1929 r. w Białej Podlaskiej. Uwagę na siebie zaczął zwracać już w szkole: Kiedy byłem uczniem liceum w Białej Podlaskiej, grałem w szkolnym teatrze. (...) Umiałem bez trudu rozśmieszać widownię do łez. (...) Ale grałem też poważne role. Bardzo mi się to podobało, bo w końcu odkryłem dziedzinę, w której byłem dobry. W szkole miałem złą opinię, dopiero dzięki występom w teatrze nauczyciele przekonali się do mnie. A potem jeszcze zostałem prezesem koła literackiego, bo bardzo lubiłem czytać – wspominał po latach.

Po ukończeniu szkoły średniej Kłosowski został przyjęty na wydział aktorski warszawskiej PWST, gdzie wykładali wówczas m.in. Aleksander Zelwerowicz i Jan Kreczmar. Studia ukończył w 1953 r. W tym samym roku zadebiutował w filmie małą rolą w "Celuluzie" Jerzego Kawalerowicza. W kolejnych latach wystąpił m.in. w: "Człowieku na torze" (1956) i "Eroice" (1957) Andrzeja Munka, "Ewa chce spać" (1957) Tadeusza Chmielewskiego, "Kapeluszu pana Anatola" (1957) Jana Rybkowskiego i "Pętli" (1957) Wojciecha Jerzego Hasa.

Wystąpił też w filmach: "Zamach" (1958) Jerzego Passendorfera, "Szczęściarz Antoni" (1960) Haliny Bielińskiej i Włodzimierza Haupego, "Rozwodów nie będzie" (1963) Jerzego Stefana Stawińskiego, "Pierwszy dzień wolności (1964) Aleksandra Forda, "Hydrozagadka" (1970) i „Pełnia” (1979) Andrzeja Kondratiuka, "Motodrama" (1971) Andrzeja Konica, "Kramarz" (1990) Andrzeja Barańskiego oraz w serialu "Czterej pancerni i pies" (1966).

Kariera teatralna Romana Kłosowskiego obejmuje m.in. występy na scenach teatrów warszawskich – Dramatycznego, Ludowego, Nowego i Syreny. W latach 1976-1981 Kłosowski był dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Powszechnego w Łodzi, a od 1981 pracował w stołecznej Syrenie.

W teatrze zagrał m.in. role: Chlestakowa w "Rewizorze" Mikołaja Gogola (Teatr Ludowy w Warszawie, 1968, reż. Jan Bratkowski), Ryszarda III w "Ryszardzie III" Williama Szekspira (Teatr Powszechny w Łodzi, 1977, reż. Jerzy Hoffmann) oraz Napoleona w "Seksie i polityce" Ryszarda Marka Grońskiego i Daniela Passenta (Teatr Syrena w Warszawie, 1983, reż. Witold Filler).

Wystąpił też w wielu spektaklach Teatru Telewizji - m.in. jako Szwejk w "Spotkaniach ze Szwejkiem" Jarosława Haszka (1989, reż. Paweł Trzaska) i jako Królik w "Alicji w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla (1995, reż. Maciej de Korczak-Leszczyński).

Aktor zakończył karierę w 2016 roku, z powodu kłopotów ze wzrokiem. Od niedawna Kłosowski przebywał w domu opieki pod Łodzią.



powrót