Kraków: od Orientu po gender

Tego lata miłośników sztuki czeka w Krakowie nie lada gratka. Muzeum Narodowe kusi przepychem renesansowych fascynacji Orientem, MCK zachęca zwiedzających do „wejścia w dzieło” Daniego Karavana, ścięte kwiaty na podłodze Cricoteki są dziełem Christiana Boltanskiego, a MOCAK prowokuje, pokazując gender w sztuce. Wystawy te obejrzała w czwartek Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzata Omilanowska.

MNK: „Ottomania. Osmański Orient w sztuce renesansu”

Tematem wystawy jest konfrontacja dwóch, przeżywających rozkwit światów: muzułmańskiego Wschodu i chrześcijańskiej Europy, widziana oczami mistrzów renesansu. Dzięki dziełom artystów takich jak Gentile Bellini, Hans Memling, Jacopo Tintoretto, Paolo Veronese czy Albrecht Dürer wystawa ukazuje, jak w okresie nacechowanym strachem przed wojną i obcymi najeźdźcami rodziła się fascynacja i zamiłowanie do sztuki i kultury przeciwnika – po obu stronach konfliktu.

„Ottomanię” uważam za jedną z najlepszych wystaw, jakie zrobiliśmy w ostatnich latach w Polsce. Byłam zaskoczona. Spodziewałam się kolejnej opowieści o tym, jaki Orient jest piękny i kolorowy, a zderzyłam się z mądrą, przemyślaną, wielowarstwową narracją na temat idei wchłaniania, przenikania się i wzajemnych inspiracji kultur, pokazanych w czytelny sposób, na bardzo dobrych przykładach – mówiła prof. Omilanowska.

Większość z prezentowanych na wystawie ponad 150 dzieł, pochodzących z najważniejszych muzealnych i prywatnych kolekcji na świecie, można oglądać w Polsce po raz pierwszy. Wystawa czynna jest do 27 września 2015 r.

MCK: „Makom. Dani Karavan. Esencja miejsca”

Dani Karavan to izraelski artysta, dla którego makom, czyli miejsce (hebr.) to słowo-klucz do rozumienia sztuki. Tworzywem dla niego są nie tylko beton, kamień, stal, drewno, ale także woda, piasek, roślinność, wiatr, słońce, śpiew ptaków, krajobraz, a nawet widok z okna i pustka. Wykreowane przez Karavana formy zachęcają ludzi do wejścia w dzieło, do fizycznej aktywności, interakcji i estetycznej percepcji. Odbiorcy stają się bardziej aktorami niż biernym widzami. Szczególnym elementem krakowskiej wystawy jest Hommage à Tadeusz Kantor – instalacja stworzona przez Daniego Karavana specjalnie dla Galerii Międzynarodowego Centrum Kultury i odnosząca się do wieloletniej znajomości obu artystów.

Dani Karavan to absolutny ideał myślenia o przestrzeni – oceniła Minister Małgorzata Omilanowska.

Prace Daniego Karavana można oglądać do 20 września 2015 r.

Cricoteka: Christian Boltanski, W mgnieniu oka

Minister była też pod wrażeniem instalacji Christiana Boltanskiego. Specjalnie dla Cricoteki jeden z najważniejszych współczesnych artystów wykonał pracę site-specific, wykładając podłogę galerii trawą oraz ściętymi kwiatami. Dzieło ma charakter sentymentalnego monumentu poddawanego naturalnym procesom rozkładu, podporządkowanego dziennemu rytmowi, reagującego za zmianę pory dnia oraz na pogodę. Boltanski skorzystał też z walorów architektury nowej siedziby instytucji, odsłaniając przeszklone ściany Cricoteki.

Doświadczenie przemijalności zapisanej w uschniętych kwiatach i zanurzenie się w zapachach i dźwiękach, to wielkie przeżycie i doświadczenie, które jest indywidualną interpretacją każdego, kto znajdzie się w tej przestrzeni – powiedziała Minister Omilanowska.

Wystawa „W mgnieniu oka” trwa do 4 października 2015 r.

MOCAK: „Gender w sztuce”

Wystawa w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK konfrontuje potoczne rozumienie terminu gender z interpretacją artysty. Wystawa o charakterze międzynarodowym prezentuje prace około czterdziestu artystów, którzy ukazują tytułowy problem z różnych punktów widzenia. „Dążymy do tego, aby płeć przestała być produktem ideologicznym, a stała się indywidualną decyzją człowieka, najbliższą jego poczuciu identyfikacji. Wystawa w MOCAK-u wpisuje się w obszar tych refleksji, badań i postulatów” – deklarują autorzy wystawy.

Zdaniem Minister, wystawa ta nie budzi niepokojów o charakterze etyczno-moralnym.

To prace, które w sposób jednoznaczny, a czasami wieloznaczny mówią o sprawach, które są dla myślącego człowieka dość oczywiste, ale kiedy zderzy się z nimi ilustracyjnie na wystawie, ma poczucie chyba głębszego zrozumienia – uważa Małgorzata Omilanowska.

„Gender w sztuce” można oglądać do 27 września 2015 r.