Odpowiedź Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na list pisarzy zamieszczony na łamach Gazety Wyborczej 11 kwietnia 2016 r.

12-04-2016

 

Odnosząc się do treści listu otwartego pisarzy, kolegów i współpracowników byłego dyrektora Instytutu Książki pragniemy zauważyć, że o odwołaniu pana Grzegorza Gaudena decydowały czynniki, których sygnatariusze listu zdają się nie dostrzegać.

 

Instytut na realizację swoich celów statutowych dysponował określonym budżetem, który pan Gauden przekroczył o blisko 600 tys. zł. Złamanie dyscypliny finansowej zostało stwierdzone w wyniku kontroli zarządzonej w kwietniu ubiegłego roku przez minister Małgorzatę Omilanowską.

Z wystąpienia pokontrolnego z września 2015 r. wynika, że: „Działalność Instytutu w kontrolowanym zakresie należy ocenić negatywnie, z uwagi na przekroczenie planu finansowego na wynagrodzenia osobowe i bezosobowe (…) plan na wynagrodzenia został przekroczony o kwotę 589.462, 36 zł.” w związku z czym Zastępca Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych skierował „wniosek o ukaranie do Międzyresortowej Komisji Orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych przy Ministrze Finansów”.

Pragniemy dodatkowo zwrócić uwagę sygnatariuszom listu na fakt, iż statutowym celem Instytutu Książki jest popularyzacja czytelnictwa, tymczasem w 2015 r. tylko 37% Polaków przeczytało co najwyżej jedną książkę, podczas gdy dane za rok poprzedni wynosiły 43%.

Trudno więc bronić tezy, że Pan Gauden miał na swoim koncie same sukcesy.

Doszukiwanie się innych, niż merytoryczne, powodów odwołania dyrektora Instytutu Książki wobec powyższych argumentów jest bezzasadne.



powrót