Renoma imprezy, wyjątkowo ciekawy program i piękna, słoneczna pogoda zachęciły wielu turystów, mieszkańców Wieliczki i okolic do odwiedzenia Zamku Żupnego podczas 8. Święta Soli. Na dziedzińcu zgromadziło się tak wielu ludzi, że z trudem można było przejść z jednego końca dziedzińca na drugi i nic dziwnego przybyło aż 4500 osób! Dyrektor Muzeum Żup Krakowskich prof. Antoni Jodłowski serdecznie przywitał wszystkich gości w tym Marszałka Wojciecha Kozaka, władze powiatu, miasta i kopalni. Atmosfera święta rozbudzała wszystkie zmysły; już z oddali zapraszały na dziedziniec przyjemne dźwięki muzyki, bardziej wrażliwych na zapachy wprawiało w stan euforii pieczenie obwarzanków, czy równie subtelny aromat warzonego piwa. Całości dopełniał miły zapach ognisk nad którymi sól warzono. Zmysłu dotyku doświadczały przede wszystkim dzieci - lepiąc gigantyczną solniczkę z gliny czy malując mniejsze porcelanowe. A zmysł smaku? ze smakiem było urządzone całe Święto!
Wiele uroku dawały miejsca gdzie rozłożyli swoje „małe królestwa” przedstawiciele dawnych zawodów: bednarz, garncarz, kowal, warzycz czy piwowar. Spragnieni ruchu i współzawodnictwa dali z siebie wszystko podczas zawodów „Solni Strongmeni”. W myśl zasady „dla każdego coś miłego” także zwolennicy rozgrywek umysłowych mieli dla siebie kącik: debatę oksfordzką. Czy komuś czegoś brakowało? Wydaje się, że tylko postaci z kabaretu Grupa Rafała Kmity, brakowało… deszczu. Ale to już inna historia…