Nowa książka MKiDN

28-02-2013

295 obrazów zaginionych w trakcie II wojny światowej - dzieł artystów polskich i na ziemiach polskich tworzących - zaprezentowano w książce Straty wojenne. Malarstwo polskie. To  drugi tom katalogu, który ukazał się w serii wydawniczej Departamentu Dziedzictwa Kulturowego MKiDN „Straty Kultury Polskiej”.

Wydawnictwo MKiDN: Straty wojenne. Malarstwo polskieOkładka książki

Wydawnictwo MKiDN: Straty wojenne. Malarstwo polskieStanisław Ignacy Witkiewicz Portret Zofii Nałkowskiej z 1930 r.

Wydawnictwo MKiDN: Straty wojenne. Malarstwo polskieOlga Boznańska Portret młodej kobiety

Wydawnictwo MKiDN: Straty wojenne. Malarstwo polskieJózef Pankiewicz Dziewczynki z 1900 r.

Wydawnictwo MKiDN: Straty wojenne. Malarstwo polskieJacek Malczewski Autoportret z ok. 1910 r.


Podobnie jak poprzedni tom, publikację opracowały: Anna Tyczyńska i Krystyna Znojewska. Wśród zaginionych dzieł są prace takich artystów jak: S.I. Witkiewicz, J. Fałat, W. Kossak, J. Malczewski, T. Axentowicz, J. Brandt, O. Boznańska, W. Weiss, J. Pankiewicz, H. Rodakowski czy J. Matejko. Książkę w większości ilustrują czarnobiałe, przedwojenne fotografie, choć w  niektórych przypadkach udało się odnaleźć kolorowe wizerunki zaginionych dzieł. Całość zamyka aneks prezentujący obrazy odzyskane i odnalezione.

Celem publikacji jest upowszechnienie wizerunków utraconych dzieł sztuki, które najczęściej stanowi pierwszy krok do ich odzyskania. Do tej pory odnaleziono bowiem już 23 dzieła, spośród tych zaprezentowanych w tomie pierwszym.

Wszystkie obiekty znaleźć można w serwisie internetowym http://kolekcje.mkidn.gov.pl/.

Ostatnio dzięki staraniom MKiDN  Polska odzyskała wiele obrazów utraconych w czasie II wojny światowej. Do kraju wróciły m.in. dzieła Wojciecha Gersona ("Odpoczynek w szałasie tatrzańskim"), Melchiora de Hondecoetera ("Martwa natura z ptakami i trofeami myśliwskimi”), Juliana Fałata ("Przed polowaniem w Rytwianach", "Naganka na polowaniu w Nieświeżu") , „Orszak ” Witolda Wojtkiewicza oraz „Żydówka z pomarańczami” Aleksandra Gierymskiego.



powrót